Wiersz i obraz powstały osobno w zupełnie innym czasie i okolicznościach,
ale do siebie pasują, dlatego przedstawiam je razem
Po sezonie
Wśród szeleszczących szaroburych liści,
na ławce cisza żałośnie załkała.
Obraz przeszłości rozmyty i mglisty,
wyje wiatr z dala.
Echo po zgiełku w uszach szumi jeszcze,
wśród drzew zawodzi imitując ludzi.
Z jesiennym rytmem wystukując deszczem,
beztroskę gubi.
JoViSkA
Technika mieszana, pastel olejny + markery akrylowe
format A4
Wiersz i obraz wspaniale współgrają ze sobą
Co do melancholii jakoś nie widzę Ciebie w roli smutasa
Zawsze byłaś i jesteś żywiołową osobą
Pozdrawiam cieplutko
Taki smutny jesienny pełen melancholii wiersz, ale bardzo piękny i obraz doskonale do niego pasuje
Pozdrawiam Ula 😊
Śliczny wiersz!
Czytałam z łezką w oku... każdy etap życia kiedyś kończy, by zrobić miejsce na nowy...
Życie przemija, bo taka jest jego uroda. Człowiek jest tylko maleńką kropką próbującą utrzymać się na brzegu czasu, jak biedronka trzymająca się jesiennego listka z Twojego obrazu.
Wiersz i obraz tworzą sentymentalną całość.🌼
Serdeczności przesyłam, zachwycona Twoim wierszem!
Witam Ciebie we wlasnych progach, Jovi Droga. :)
Wpadam do Cie "po sezonie",
znaczy pozno, ale dlonie,
(choc nie widzisz ich) , to sa,
no i klaszcza , ze ho, ho!
Krociutka, ale bardzo urokliwa strofka. : ) A rymy?! Brawo, Ulenko.
Listek jak najbardziej pasuje. Samotny, smutnawy.
Pozdrawiam serdecznie i slonecznie. Bo slonca coraz mniej. 😊
Bardzo poetycko dobrane słowa, widzę wielki kunszt. :)
Przyznam ze wstydem, i to dość wielkim, że strofy safickiej nigdy nie napisałem.
Jest mniejsza, co jej nie umniejsza, jest lżejsza, za to jaśniejsza.
I wpadł mi stornelek taki milusi, lecz czy on mnie do napisania zmusi?
Strofa saficka
choć bywa mała może zasmakować
i tak ma Ula która jest ambitna
Saficka strofa
to wizerunek magiczny makijaż
więc muszę i ja wziąć ją w me ramiona
Gdyż w ramionach zacznie się rozczulać, a przy okazji szepnie słówko.
A te spiszę na papierze, oddając jej hołd szczerze. Zainspirowałaś mnie Ulu tą strofą. :)
/W/