Powiew nadziei
- JoViSkA
- 21 lut 2024
- 1 minut(y) czytania
Wystarczy porządnie się wyspać, później pójść na spacer
i zatrzymać na twarzy kilka słonecznych promieni,
a natychmiast powraca dobry nastrój i energia.
Tak powstał ten wiersz oraz ilustracja zantangle
Powiew nadziei
Wiosenny deszcz zmyje wszystkie nieczystości,
odświeżając kąty smutkiem poszarzałe
i w niezwykły sposób o to się zatroszczy,
aby kwitła radość wypłukując żale.
Wyblakłe widoki nasyci kolorem,
dopełniając wiecznej misji odrodzenia.
Utka promieniami słoneczną pergolę
i natchnie energią, by marzenia spełniać.
Kusząc aromatem kwiecistej eksplozji
z zimnego marazmu wyprowadzi serca,
wysyłając wenę, Marzannę zatopi,
by dumnie ogłosić: Życie, to poezja!
JoViSkA
Piękny i optymistyczny wiosenny obraz zarówno w wierszu jak też na ilustracji
Pozdrawiam Ulcia 😊
Pięknie ujęłaś pojawienie się wiosny, która dodaje energii i budzi nadzieję na lepsze życie wydaje się wówczas piękne jak poezja.
Ilustracja przednia, na moje nie wprawne oko futurystyczna wersja wiosny
Pozdrawiam cieplutko
Uliś, wybacz, że tak rzadko odwiedzam Ciebie, wiesz, że podziwiam Twój talent i chylę czoła. Pełen szacunek również dla Ciebie jako Kobiety. Doceniam w Tobie te nietuzinkowe spojrzenie na życie i świat otaczający. Potrafisz artystycznie przekazać tą wizję obrazowo i poezją. Idealnie wychwytujesz to co co powinniśmy zobaczyć i odczytać. Pięknie to prowadzisz więc życzę sukcesów i uznania. Pozdrawiam serdecznie - Wojtek.
Słowem i obrazem ogłaszasz wiosnę przed terminem. Oby Cię posłuchała! (Że zarówno słowo, jak i obraz podobają się nie muszę chyba dodawać.)
Michał
Tak jak pisalem na Beju: zgrabniusi, pozytywny wiersz.
Twoje pisanie rosnie w jakosci z kazdym utworem. O tempie nie wspominam... zadziwiasz.
Co drugi dzien cos nowego. W 'miedzyczasie' konkurs i nowe 'malunki'... brak slow. :)
Zatem zostawiam kolejne uznanie i znikam cwiczyc na dzisiejsza probe choru. :)
Cieplosci, Artystko. 😊